Czytelnik: Na zewnątrz upał, a w autobusie włączone ogrzewanie

Podobno jak jakiś kierowca podpadnie to za kare musi dymać cały dzień na Jelczu. Tylko dlatego wyjeżdżają w trase.

mimo 35 stopni kobity chodzą w czarnych kalesonach

Śmiać mi się chce czytając wasze durne komentarze. Ten pisze że to za jego pieniądze kierowcy mają wypłatę, drugi że tak mają wspaniale w swoich klimatyzowanych kabinach a on biedny pasażer musi się męczyć a to że muszą oszczędzać na paliwie bo muszą teraz sobie pomyśl mistrzu. Mpk posiada 218 autobusów, w dzień powszedni letni jeździ ich 143 załóżmy że każdy zaoszczędzi 2 litry na dobę co daje 286 litrów na dobę teraz pomnóż sobie to przez 365 dni w roku... Ludzie zastanówcie się co piszcie nie szanujecie ani siebie ani innych nie rozumiecie pracy innych ludzi widzicie tylko czubek wlasnego nosa liczy się tylko ja. Zapraszam wszystkich przemądrzałych aby spróbowali pracy czy to w mpk czy hipermarkecie czy w policji gdzie kolwiek po to by nabrac dystansu lepszej perspektywy i szacunku do innych ludzi. Jak powiedział kiedyś J. Piłsudski naród wspaniały tylko ludzie k##wy. Trochę chaotycznie napisane ale mam nadzieję że przekaz dotarł.

undefined napisał:

mimo 35 stopni kobity chodzą  w czarnych kalesonach

bo cipki muszą mieć dogrzane aby dawać dla 500+, a wy jak idioci bierzecie je, pomimo zapachu wydalającego przy takiej temperaturze

Są wakacje, a co się z tym wiąże na drogi wyjeżdża mniej autobusów zaś nowego taboru, dość dużo zakupiono. Dziwi mnie jedno, dlaczego nowe autobusy stoją w zajezdni, a na trasy w takie upały wyjeżdżają gruchoty bez klimatyzacji. W cywilizowanej Europie było by,nie do pomyślenia.

Ale delikatne to nasze jaśnie państwo przykład....... jedzie taka stara lampucera z drugą 2 przystanki a czeka 20 minut na autobus  z buta spokojnie zajeło by to 10 min. i z torbami pełnymi z MOPRU czy inego PCK wpada na swój socjalny kwadrat w pełni klimatyzowany,zaszczany ,zapluty ale im się należy bo choroba społeczna .....czyli alkolizm, 2 lewe rączki bo za takie pieniądze to nawet Kiepski Ferdek z jego wykształceniem nie ma ofert pracy ale do...ć komuś czy to kierowcy lub kasjerce  to jedni z pierwszych. TU postawiłem kropkę. znam wiele osób z socjalek którzy pracują może za marną kasę ale jednak żeby wyrwać się z tego białego getta i Oni są OK ......doceniają pracę innych.a A najgorsze  ścierwo ma najwięcej żądań ZA NASZĄ KASĘ  I  CO NA TO WSZECH POLACY?

@Al Paczino Nic dodać - nic ująć... Popieram w 100%

Do @Al Paczino@, wybierz się do Warszawy kolego. Zima autobus podjedzie na pętlę 30min wcześniej włączy grzanie i jak wsiadasz do autobusu jest ciepło, w lecie włącza klimatyzację też przed rozpoczęciem trasy. Rozumiem, że są linie które obstawione są starym taborem, ale to jest Lublin grzanie autobusu w lecie nie jest niczym nowym! Później się człowiek dowiaduje, że zamawiają NOWE autobusy "po biedności" bez klimy (było tak kilka lat temu), więc mnie już nic nie dziwi.

Te upały mnie wykończą, niech już będzi jesień.

No tak 6. Rano przed 7.00 autobus z klimą, po 15.00 kiedy najbardziej gorąco stare gruchoty w trasie. Na dodatez 6 zawsze spóźniona.

Do kolegi 3 komentarze wyżej. Nie wiem jak jest w Warszawie ale w Lublinie są skargi od pasażerów odnośnie tego że autobusy są odpalone na postoju dotyczy to między innymi ul. Hempla, Zbożowa, Choiny, Paderewskiego, Nałkowskich itd. Ludzie skarżą się że autobusy hałasują i zanieczyszcają powietrze, istnieje nawet zapis w kodeksie ruchu drogowego (jeżeli się mylę niech ktoś poprawi) iż postój pojazdu z uruchomionym silnikiem możliwy jest do 1 minuty oczywiście jeżeli nie wynika on z warunków ruchu drogowego. Nikomu nie da się dogodzić. A to że 20 letni Jelczyk sobie grzał w upale raz na jakiś czas można wytrzymać, przecież i tak zjechał zaraz a jak widać kręcić afere zaraz trzeba. Moim zdaniem najgorszy w autobusie jes pan żul świerzak takiego pokroju że stojąc przy nim już można oślepnąć wtedy to nie ma odważnych żeby go wyprosić większość ucieka tam gdzie mniej śmierdzi albo w krzyk do kierowcy. Wydaję mi się że przydałaby się jakaś kampania społeczna żeby nauczyć ludzi korzystania ze środków transportu publicznego bo jak widzę co się dzieje to aż serce boli. Brak umiejętności korzystania z tzw. ciepłego guzika aby otworzyć sobie drzwi, brak umiejętności korzystania z biletomatu, kupowanie biletów u kierowcy za wysokie kwoty(wydawanie dużej reszty) co wiąże się ze stratą czasu i opóźnieniem, otwieranie okien gdy klima włączona, powolne wchodzenie i wychodzenie z autobusu, nie trzymanie się podczas jazdy, wchodzenie i wychodzenie po sygnale gdy drzwi się zamykają, starsze babcie co idą przez cały autobus żeby tylko wcisnąć się w te swoje ukochane najwęższe drzwi, cała rzesza melomanów co ich nie stać na słuchawki i wszystkich raczą swoją muzyką, ci co zawracają głowę kierowcy licznymi pytaniami (gdzie to jedzie jak jedzie czy dojedzie gdzie ma wysiąść ile bilet jak ulga na bilet) wszystkie te informacje są zamieszczone w autobusie na tablicach informacyjnych. A ten człowiek co prowadzi ma mieć spokój robi swoje i tyle rozmowa z kierowcą podczas jazdy jest zabroniona, są pasażerowie ich można pytać są rozkłady, mapy, internet, można się przygotować do jazdy a nie zabierac czas innym swoją niewiedzą. A jak coś to taxi i jest wygoda. Ale referat wyszedł sam nie wiem po co.

Do mojego wcześniejszego wpisu: W świetle definicji zawartej w art. 2 pkt 30 ustawy pod pojęciem postoju należy rozumieć „unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające dłużej niż 1 minutę”. Nie ulega zatem wątpliwości, że dyspozycja wspomnianego przepisu art. 60 ust. 2 pkt 3 ustawy odnosi się do każdej sytuacji, w której pojazd znajduje się na postoju, tzn. nie pozostaje w ruchu z przyczyn niewymuszonych przez przepisy ruchu drogowego. Jeżeli kierujący takim pojazdem, znajdującym się na obszarze zabudowanym, pozostawia pracujący silnik przez czas dłuższy niż 1 minuta, spełnia znamiona wykroczenia określonego w ustawie. To jak to w Warszawie autobusiki mogą sobie parkotać 30 minut przed odjazdem na pętli a w Lublinie to jest wielkie wykroczenie.

Przypomnijmy, że nowe, klimatyzowane autobusy zużywają paliwo nie tylko na jazdę, ale również na zapewnienie chłodu w pojeździe[/quote]

qz napisał:

I to jest prawdziwy powód dlaczego na miasto MPK wysyła 18 letnie jelcze, zamiast autobusów z klimatyzacją. A to:

[quote]MPK tłumaczyło wówczas, że stare autobusy nie idą w odstawkę, bo nie ma pewności, czy pod dłuższym postoju ruszyłyby z miejsca.

qz napisał:

jest zwyka ściema dla "ciemnego ludu". Bo "jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze", a MPK (ponoć najlepsze Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w kraju - buhaha!) tylko i wyłącznie oto chodzi. Aby zaoszczędzić te kilkaset złotych dziennie, a "komfort pasażerów"? Dla tej firmy coś takiego nie istnieje, ZTM przecież nic Im nie zrobi, Urząd Miejski też nie, Bo w końcu MPK Lublin, to spółka miejska, i tak to się kręci w tym grajdole. Nikt nie "zrobi krzywdy" MPK, bo nikt (z UM, ani ZTM) nie ma ku temu żadnych powodów.

 No własnie a szkoda ,że nie pomyslą jak zarobic kilka tys wiecej. Tu trzeba poprawic opinie o jakosci usług bo kierowca klimatyzowanego auta po czyms takim nie zechce ryzykowac, i dojechac do pracy spocony jak..... MPK musi zapracować na lepsza opinię a to tylko może sprawić poprawa jakosci usług i to bez takich wpadek